POGODZENIE SIĘ ZE ŚMIERCIĄ
Prawdopodobnie łatwiej jest dojść do tego, jeśli zarówno chory, jak lekarz w przeszłości nie trzymali się zasady przesadnego zaprzeczania groźby śmierci, tak że wzajemne zrozumienie sytuacji i pogodzenie się z nią może stale się pogłębiać. Uświadomienie sobie stanu choroby może dokonać się bez wstrząsów — być może wystarczy wymiana spojrzeń czy pewnych akcentów, które wskażą i lekarzowi, i pacjentowi, że każdy z nich wie, co wie drugi. Może się to nie uzewnętrzniać, może nawet nie przerywać zewnętrznej fikcji lecze- ma, lecz obecnie ciche porozumienie obu stron będzie ten stan podtrzymywać. Otwarte potwierdzenie obaw pacjenta może nastąpić w sposób naturalny, kiedy lekarz odpowie na pytanie chorego uczciwie, choć z zachowaniem ostrożności.
Podobne wpisy
Znalazłeś się tutaj dzięki poniższej frazie kluczowej: